Perugia, miasto schodów. Przeważnie ruchomych, ale nie tylko, jak widać na załączonych obrazkach. W każdym razie bardzo przyjemnie się spacerowało. Nie mieszkaliśmy w samym centrum, ale w parę minut dojeżdżało się do niego minimetrem. (Częstotliwość kursów do pozazdroszczenia...)
Minimetro |
Tajemniczy ogród |
Ciekawy monument w okolicach hotelu |
Fontanna osiedlowa |