1) Robiola
2) Caprino
3) Quartirolo Lombardo
No i ser w kuleczkach podobny do naszego, tzw. Cottage cheese.
Właśnie ten ostatni najczęściej jem w wersji ze szczypiorkiem, a że szczypiorku w sklepie tu nie kupisz (przynajmniej ja nie znalazłam), trzeba go sobie wyhodować. Na szczęście z nasionkami nie ma problemów. A cały proces wygląda tak:
Faza 1 - Uprawa |
Faza 2 - Przygotowanie |
Faza 3 - Degustacja |
A tu dzielny Romek pomaga przy uprawie:-) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz